Hoł Hoł Hoł święta, święta :). Przy tym buzia uśmiechnięta bo przy tym czas dużych kulinarnych szaleństw. Tradycyjnie piekę przepyszne czekoladowo-kawowe pierniki. W tym roku była to masowa produkcja, gdyż część pierników trafi do dzieci z domu dziecka w Nysie :).
Idealny dodatek do herbatki z cynamonem i śliwką. Pierniczki to świąteczna tradycja, można je przygotować wcześniej i odłożyć na ok 2-4 tygodnie aby skruszały lub można wykorzystać ten przepis. Pierniczki są miękki po upieczeniu.
Składniki: /ok. 100 pierników
- 1 kg mąki,
- 4 łyżki miodu,
- 1 szklanka cukru,
- 1 cukier wanilinowy,
- 3 łyżeczki sody oczyszczonej,
- 0,5 paczki cynamonu,
- trochę soli i pieprzu,
- łyżka stołowa kawy Arabiki (mielonej),
- 2-3 łyżki kakao,
- 1/4 łyżeczki zmielonych goździków,
- 2-3 łyżki masła/margaryny,
- 2 jajka,
- 2/3 szklanki ciepłego mleka.
Przygotowanie:
1. Mąkę przesiać na stolnicę, wlać rozpuszczony gorący miód i wymieszać (najlepiej nożem). Ciągle siekając dodawać kolejne składniki: cukier, sodę, przyprawy. Gdy mas lekko przestygnie, dodać masło/margarynę i jajka.
2. Dodając stopniowo po łyżce mleka. Zagniatać ręką ciasto aż będzie średnio twarde i gęste. Dokładnie wyrabiać przez 10 minut. Dodać tyle mleka aż wszystkie składniki się zwiążą a ciasto nie będzie za bardzo mokre.
3. Na posypaną mąką stolnicy, rozwałkować ciasto na placek około 0,5 cm. Foremkami wykrajać z ciasta pierniczki.
4. Piec w piekarniku nagrzany na 180 stopni, góra i dół bez termoobiegu. Piec przez 7 minut. Po wyciągnięciu z piekarnika będą miękkie.
5. Z czasem są twarde, dlatego można przechowywać w pojemniku z jabłkiem. Jabłko powoduje że pierniki szybciej będą miękkie ponownie.
Propozycja podania:
Najbardziej lubię pierniczki z orzechami, kandyzowaną wiśnią, dlatego przed upieczenie dekoruje je różną mieszanką orzechów, owoców. Można udekorować je również lukrem, polewą czekoladową. Smacznego! :)